A wasze prętkie strzały albo łuk co czyni, Wara psiarni człowieczej do bytów przyczyny, Pan Premier nie wie co się dzieje z jego głową, O męka! męka z tych obrazów jasnych.
Podbiega strzelec i staje w biegu, Śmierć go wnet zabierze, jak drwal jodłę z brzegu, Ogień nasturcji — w ślepiach kota, Od wschodu mądrość kłamstwa i ciemnota.