Centonista Centon 1917263c0e71

Jednak to obraz matki Welt
wychodząc niby kleszcz
szybko zaczęli krzyczeć geld.
Tołstojów tylko deszcz.

Deser dopełni rozdział grzmot
i począł tylko cierń
jego potęga jakiś zwrot
rozmowy między czerń.

Zrzekę się mego czynu więc
zostawić więcej ziarn
prawdy powiedzieć słowa bęc.
Co rano stada sarn.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: