Wierszokleta ***

Się trzy z przeraźliwym brzmieniem
Leżą ciała drżeniu
Łuk i chwili ze zdziwieniem
Spójrz jakim kamieniu

Uderzyć troski wystraszę
Gdy róże płaczą głodne
Odmiata i obacz naszę
Stąd i słuchał tak chłodne

Fale księżyc trzy bretnale
Bez głosu baraniego
Tak jak pani twych w upale
Konika cisawego

O utworze

Autor: Wierszokleta (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: