Przewrotnik Jan Kochanowski przewraca się w grobie

Śmierci, to nie uśmiech! Już nam nabierzesz i klasztory
A jakoż tu boże być dobrej rośli chory?
Bóg bógżegnaj, stukanie! Nie nogą koła
Komu się na perć nieszczerze, musi zbadać archanioła.

O utworze

Autor: Przewrotnik (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: