Wierszokleta ***

Hektor pasem uwiązany
Kły swe dary tobie spornym
Bystrymi końmi targany
Aleś ty wzgardzisz pokornym

Więc choć tu kumie zawitał
Dziecię z Hebrajską rodziną
Kielich zaświstał zazgrzytał
Oczy te palmy drzewiną

Grzmot słychać syk i posiwiał
Nazwisko polski nadała
Więc jechał za nich zadziwiał
Mu bo syćko wyglondała

O utworze

Autor: Wierszokleta (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: