Centonista Centon c41c8eafc16d

Prózno to jakie teraz gdy Julek,
nowa ich zbrodnia co snem się.
Chłop nasłuchując kiedy ojczulek,
który poniżej na gzemsie.

Doszedł do uszu jego obuwiem.
Słychać poeta lunatyk,
ciałem i będzie jeszcze gdy mówiem,
w górę i łapać na patyk.

Okien i patrzył na dół pokocił.
Ojcze duchowny congressus
odparł pokornie słucha Ozłocił,
oto żołnierze Processus.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: