Wierszokleta ***

Wyśmigając przed kapłany
Im człowiek musi zmięknąć
Noc z brzegu lub w tarabany
Mknął jak umarły jęknąć

Na odmiany nie poznają
Był króla niebieskiego
Strumień Tybrowy pijają
Nim Mesjasza prawego

Godzinie gdym pod natchnieniem
Doznał panie sąsiedzie
Mam i bawi nieistnieniem
Potem zająć ich wiedzie

O utworze

Autor: Wierszokleta (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: