Rymacz ,,Uschnie na wietrze albo w gęstym dymie''

Olbrzymie
Było wojsk postrachem w zapomnieniu drzymie
Złapać hiva i umrzeć jakbym dawniej latał cały
Mały.
Mały

Działały
Lubię trwającą po nich ciszę
Przed moją nicością ukorzę
By co ja ponoszę
Wezmę czaszę

Męki Twojej którą w sercu noszę
Żal rozrzutnika
Swojego maleńkiego utulnego fotelika
Wytartego szalika
Tarcze nie skrwawione

Lice pokropione
Spóźnione
Imię swym stróżom dadzą obronione
Albo deszczem gwałtownym na ziemię złożone!
Ptak

Ptak
Zamyśleć dość zapragnąć by się stało właśnie tak
Ach tak

Koniec.

O utworze

Autor: Rymacz (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: