Rymacz ,,żarty ciska''

Z ziół zeschniętych siwy szron wyciska
W cień bez nazwiska,
Grzbiecie cnego rycerza
Skarb najdroższy promienny jak zorza
Straszniej niż burza!

Więc noszą ani brzegi krzywe
Noszą ani brzegi krzywe
Dunaj widzieć Alpy krzywe
żywe
Jest świątynią kędy słupy żywe

Istnieniom
Oddanych istnieniom,
ćmom i kwiatom Postroń się złudzeniom.
Kwiatom Postroń się złudzeniom
Karm dla ludu

Martwe znasz prawdy nieznane dla ludu
Dla ludu

Koniec.

O utworze

Autor: Rymacz (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: