Rymacz ,,Umiera już''

Ale jestem już
Spocząć już
Stanie już
że moich ócz teleskop wyciągnięty
Zaklęty

Ze mnie jest poczęty?
Się sam święty
Lekki i przez szelest święty...
Szalejącą twardziel wbiję gwóźdź niebieski
Wbiję gwóźdź niebieski

A Towiański
Nieba opada pył niebieski
śmieją
Tym co się kochają i swą miłość kryją
Biesiadach śpiewają

Sobie gniazda omyślają
Libraryją
Kwitłyby tak pięknie drzewa
Miodem pierś starą zagrzewa...
Genewa

Drzewa
I krzyże wznosi wyciosane z drzewa
Szeregiem
Malarskich nic sie nie rozumiem...
Brzegu spoić z tęczą kolorów i zgiełkiem


Koniec.

O utworze

Autor: Rymacz (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: