perlemPrzedWieprze ***

A mnie za me staranie złe szczęście potkało,
Na równinie mogiły — więcej nie zostało.

Nie wiem i wiem nie wiesz i wiesz,
Dlaczego tak żywcem po lesie szalejesz.

Obłąkane jak dawniej, lecz wzrok miały senny,
Dla Przenajświętszej Panny.

A kiedy zamknął powieki,
I mgły na serce spadały jak śniegi.

O utworze

Autor: perlemPrzedWieprze (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: