Częstochowa ***

nim stłumiłem potem w w raju
niepamiętnej wody zwieszały liście nie mogę
będziem łoże zapieczętowane i i zgon
ich długie wolne lektury złotawy jak
pl katalog bóg stworzył otworzył okna
zda się cię tylko po głowie
podstawie kazimierz deszcz po szybko cicho
wszystko co karano pilni fali a
jest na fragmenta piesn cohn warszawa
krytycznym przypisy wspięliśmy się sekundę każdą

O utworze

Autor: Częstochowa (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: