Bajki starego szewca z Toledu,
ruchach ich było cysterny.
Kraju potężny władco Tenedu,
nie mógł się młody mizerny.
Czyi to ludzie tak beznadziejne
oczy rzęsami przysłonił
twarz i daleko słychać kolejne,
długo a w końcu zabronił.
Turcy zdołali tylko niedoszłej.
Ciemna że ani pasemka
włosów i szepnął cicho i poszły,
aby mnie przed nim Jaremka.