perlemPrzedWieprze ***

Stuk stuk, wybiegły za przybytku stuk stuk,
Chyba najrzeczywistszy jest ten — siana stóg.

Mam sławnych, gdy ich niedostatek luty,
I podglądam ich pilnych przeistoczeń trudy.

Zaechowiał i wysączył się, jak trylik,
Pije grog, jak wytrawny stary alkoholik.

O utworze

Autor: perlemPrzedWieprze (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: