Rymacz ,,Tej przelękłej mrocznej głuszy''

Wampirze ssący drogi szpik mej duszy
Duszy,
Nie budź rzeszy
Co mu kamień grobowy rozkruszy?
Jego czepliwej ujść pragnąłem zmorze

Rozedrze
Mogła pokorze
Mną bożyszcza i ołtarze
Szczodrze
Jesień

Dębu pień
W dolinę napływa gór cień
Obliczeń
Daremny był ich trud daremny ramion sprzęg i usił
By nas piekła pozbawił

Piekła pozbawił,
Ostatnim z rodu
Puszczy wyrosłe za młodu?
Szczęścia porwała za młodu
Gdy roboczy lud ginie z głodu


Koniec.

O utworze

Autor: Rymacz (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: