perlemPrzedWieprze ***

Nie chciał przestać twój język łajania i groźby,
Brak mi ziela Ha, trudno! Niech Bóg się posili.

Zalewasz brzeg mój, rozhukany wirze,
Ona i spuszczać pomoże.

To tego, to owego wdzięcznie obłapiając,
Z sercam się rozśmiał Jędrzeja słuchając.

O utworze

Autor: perlemPrzedWieprze (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: