Wierszokleta ***

Jeszcze czerwono i gwałtem
Za dawnego z układnością
Tu nieszczeście moje kształtem
Twój bóg za tęczową czczością

Świętym pogłosem nie żądam
Znalazłem nagłą dąbrowę
Tragiczną jest nie oglądam
Perzyny darmo nie zowę

Drży jak melodia kantyczki
Nie wina spróchniał w potoku
Długorzęsej podróżniczki
Twa dusza przez gwiazd widoku

O utworze

Autor: Wierszokleta (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: