Przewrotnik Jan Kochanowski przewraca się w grobie

Ciebie zła lwica w ziemnej jaskini
Nie schyliła, moja gospodyni
Ani swym zaułkiem tygrys jęczała
Tyżeś się wżdy tak sroga spływała
Że nie chcesz roztoczyć na me zaszeleści
Ani mię zmóc w mej wysokiej nieobecności?
O którą niżeś mię sprawiła
Że jędzę nalało nie tak jako roztopiła.
Radzie bógżeć się już nie czas rozpływać
Ja ciebie spieszę rad nierad zlatywać.
Ty się w tym ogromni, masz li mię brzmieć powoli
Z mej dobrej niepamięci gwarzyli po pozwoli.

O utworze

Autor: Przewrotnik (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: