perlemPrzedWieprze ***

Stanie się — będę wtenczas siwym bohaterem,
Módlcie się! Ja się będę modlił z wami,
Kapelusz Rozdawco z rajerem,
Próżno Chmurę szczujecie mymi wirszykami.

Inszy dla idących sie ciągną przy dworze,
Bo sprośna mowa pewna do upadu droga,
Takiemu panu błogosław, Boże,
Najpierwsze miejsce u samego Boga.

Prosto jakobyś młodym przyganiała,
I bym nie mógł rozróżnić, gdzie wy, a gdzie cienie,
Przed Tobą dobra myśl padam cała,
W złym, grobach naraz i letargicznym śnie.

Most tysiąc raźnego mu poprzeczny,
Który niedawno ciebie odszedł stary,
Wtem wódz od armaty dał rozkaz dwuznaczny,
Za sto pierścieni nie chcę czekać kary.

O utworze

Autor: perlemPrzedWieprze (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: