Centonista Centon 7ffc679f8196

Kocham go życie swoje Fuks.
Ruszyła ona z tych
skarbów że to Czarniecki dux.
Ustała ale w ich.

Zapał ogarnął taki Knoll
przyjeżdża jako wódz
przerwał mu ów Wincenty Pol.
Dobyli aby zmóc.

Brać nie powinien nigdy w pieśń
zamienia ona czuć
zbrodni połowę świata cieśń.
Szaleniec chyba skuć.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: