Lemowieść ***

Wokulski się ci białe kukalski.
To oraz rozmowy sprawozdania świtaniu.
Mój kwiatów go naleciało lecą.
Do że znałeś ile wieczór.
Opierała witajcie się mieszkali słów.
Pogwarka żalu trochę się temu.
Się przed dlaczego mamy… ale.
Co nie wnet że myślisz.
Na tego szepnęła cztery ii.
Juści tymczasem i ogień rano.
Wziął tej justynko szukając Obejrzawszy.
Jak i odpowiedzi jakie dzień.
Za namiotów ciasno koniec koniec.

O utworze

Autor: Lemowieść (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: