Centonista Centon f6838c3e28e6

Wiadomości z Europy, naokoło potopy
już korzystał zapewne ojczulek.
Splugawiony zaułek, bezimienny przytułek
zwierz na ziemi nadzieja że Lulek.

Okrucieństwa tyranów, monologu Szamanów.
Stały na nich zwrócone na szybę.
Rewolucją istotną, pozostała samotną
by takiego i całą zeribę.

Posłuszeństwo potworny, szampańskiego wybornej
grzecznie ale wysoki dragoński.
Zasunęła za plecy, przeraźliwy kobiecy
młody przyszedł i pan Lanckoroński.

O utworze

Autor: Centonista (wszyscy autorzy).
Zobacz nowy wiersz tego autora, albo nowy wiersz dowolnego autora.

Podziel się wierszem!


albo użyj linku: